Jak ten rok szybko minął! Moje pierwszaczki mają po raz pierwszy wakacje letnie. Nie wszyscy jeszcze to w pełni rozumieją, ale w ostatni dzień roku szkolnego – pięknie ubrani i każdy z kwiatem –pożegnali mnie na dwa miesiące. W tym dniu dostali swoje pierwsze świadectwa. Niestety żegnaliśmy Jasia, który w związku z przeprowadzką zmieniał szkołę.
Po rozdaniu świadectw dzieci wraz z rodzicami pomogli przygotować salę do remontu. Wynosili ławki, krzesełka, tablicę, bo w czasie wakacji wujek Kacpra będzie gipsował ściany, a tata Wiktorii pomaluje klasę. Dzieci we wrześniu wrócą do nowej pięknej klasy.
A teraz wszystkim moim Milusińskim życzę cudownych wakacji i wiele fascynujących przygód.
Rewelacja 😉 Miny dzieci mówią same za siebie 😉