Żyję w kraju absurdu, dziwacznych decyzji i śmiało mogę powiedzieć – postępującej schizofrenii. I nie ma tu specjalnego znaczenia kto akurat rządzi. Politycy lubią pouczać każdego i pouczać nowymi przepisami jak być powinno!
Zdziwiła mnie bardzo decyzja Pani Minister Edukacji o zakazach i reglamentacji w sklepikach szkolnych oraz jałowych obiadach (przepraszam zdrowotnych!). Nazywa się to dbaniem o nasze dzieci i ich zdrowie. Jakoś w to nie wierzę! Sama jem obiady w szkole od dziecka, ale w tym roku szkolnym nie da się ich już przełknąć, mimo wielkich starań naszych kucharek. Nie mają smaku i są jałowe.
Podziwiana przez miliony, ale zostawiona sama sobie, a w zasadzie porzucona przez najbliższych i rodzinę.
Narkotyki, alkohol, a dookoła sami przyjaciele… Tylko gdzie oni byli i co zrobili, aby jej pomóc?! Młoda angielska, utalentowana piosenkarka jazzowa – kompozytor i autorka wielu swoich piosenek – Amy Winehouse, uwielbiana przez świat. Wszyscy zachwycali się jej głosem, wszyscy patrzyli też patrzyli jak upada się na dno i pozwolili jej umrzeć obserwując i krytykując jej staczanie się. Można powiedzieć takie jest życie, ale czy tak musi być!?
Jestem leworęczna, a dopiero dzisiaj przeczytałam, że mam swoje święto. Niestety, kiedy chodziłam do szkoły zmuszano mnie do pisania prawą ręką, a nawet karano mnie linijką..! Takie stosowano w tamtych czasach metody.
Nigdy nie przypuszczałam, że słowa piosenki Roda Stewarda staną mi się tak bliskie. Nucę jego piosenkę i czuję powiew wiatru na jachcie. Stawiam pierwsze kroki w żeglowaniu: słucham komend, sprawdzam, w którym kierunku wieje wiatr i czy porusza się “icek”… Jest mi naprawdę dobrze! Pływam po jeziorze, czuję wiatr we włosach, słońce delikatnie opala, dookoła mnie najbliżsi mojemu sercu. Czytaj dalej I am sailing→
To książka* o wrażliwości, pięknie, sztuce i miłości do niej. O mocy i sile jaką nieliczni z nas są w stanie przeżyć oglądając rzeczy dla większości zwyczajne, a dla wybrańców określane (przez psychologów) katharsisem – czyli wibracją całego ciała w momencie ujrzenia tej jedynej, niewyobrażalnie i zjawiskowo pięknej rzeczy.
Znane jest też pojęcie medyczne zwane „syndromem Stendhala”. Choć zdiagnozowano je dopiero 1982 roku same objawy schorzenia pochodzą z opisu autora „Czerwonego i czarnego” (Stendhal), który przeżył taką niezwykłą słabość po zwiedzaniu galerii Uffizi i grobów Michała Anioła, Dantego w kościele Santa Croce we Florencji, na początku XIX wieku.
W Poznaniu odbyła się IV Gala Utalentowanych Młodych Wielkopolan. W tym roku z pośród wielu uczniów poznańskich szkół podstawowych jak i województwa została wybrana Jagna Jarzębowicz z naszej grupy teatralnej “Zróbmy Teatr”. Jak pamiętamy Jagna wraz z grupą zajęła II miejsce w ogólnopolskim finale Internetowego Teatru Telewizji Polskiej dla szkół w przedstawieniu “Biały wróbelek” oraz została uhonorowana specjalną nagrodą aktorską Anny Dymnej.
Bardzo się cieszymy, bo dostaliśmy właśnie dobre wiadomości ze schroniska “Tara”, z Piskorzyny. Tam przebywa nasz koń Silver. Po długim leczeniu wraca do zdrowia. Niestety przed wakacjami nie pojedziemy do niego, ale raz w miesiącu przesyłamy uzbierane przez nas pieniądze i wpłacamy na naszego podopiecznego.
Ze schroniska mamy na bieżąco informacje o jego stanie zdrowia, a ostatnia wiadomość i filmik stał się dla nas wielką radością. Poczytajcie i obejrzyjcie: Czytaj dalej Pozdrowienia od Silvera→
