Święto leworęcznych

leworecznych_swieto
Jestem leworęczna, a dopiero dzisiaj przeczytałam, że mam swoje święto. Niestety, kiedy chodziłam do szkoły zmuszano mnie do pisania prawą ręką, a nawet karano mnie linijką..! Takie stosowano w tamtych czasach metody.

Przez to charakter pisma mam bardzo niestaranny i – co tu nie mówić – brzydki. Ale za to potrafię pisać prawą i lewą ręką.

Z dzieciństwa pamiętam słowa Babci, której chciałam pomóc podczas obierania ziemniaków – “oddaj nóż, mój Ty mańkucie”. Wtedy cieszyłam się, bo oczywiście mogłam dalej się bawić, a nie siedzieć w kuchni. Są też i minusy leworęczności, gdyż miewam problem z kierunkami i często, jak małe dziecko, pokazuję sobie ręką to w prawo, lub lewo. Całe szczęście, że dzisiaj dzieci nie są poddawane tak brutalnym i bezsensownym metodom.

Pozdrawiam z okazji naszego święta wszystkich leworęcznych 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *